“Smolarz. Igor Brudny. Tom 6”. Seria polskich książek kryminalnych

0 Comments

Przemysław Piotrowski jest autorem, który ma na swoim koncie wiele dzieł. Aktualnie, dużo osób chwali jego talent do tworzenia powieści kryminalnych. Trzeba jednak nadmienić, że jest to człowiek, który ma na swoim koncie dziennikarstwo sportowe. Zawsze była w nim miłość do zagadek – co udowodnił tym, że zajął się dziennikarstwem śledczym. Jego pierwsza powieść to wydany w 2015 roku thriller “Kod Himmlera”. Od tego czasu na jego koncie znajduje się już więcej książek. Czas na to, aby poznać “Smolarz. Igor Brudny. Tom 6”.

Igor Brudny

Igor Brudny to bohater serii powieści kryminalnych, które zostały stworzone przez Piotrowskiego już jakiś czas temu. Do tej pory można było zakupić “Piętno”, “Sfora”, “Cherub”, “Zaraza” oraz “Bagno”. Tam to Igor Brudny dał się poznać jako dobry policjant, który żyje chwilą. Niestety, związana jest z nim kłopotliwa przeszłość. Sam Brudny stara się o tym nie myśleć, ale trudno, jeżeli to przeszłość dopomina się sama o niego. Książki te wywołują grozę, ale wciągają, więc naprawdę – warto je bliżej poznać. Tak samo jak część szóstą, która mówi o Smolarzu.

Co stało się w Bieszczadach?

Tym razem akcja przenosi się w Bieszczady. Komisarz przyjechał tutaj, aby odpocząć od pracy. Móc się wyciszyć. Wybrał ten bieszczadzki zakątek po to, aby móc zapomnieć na chwilę o pracy.

Nie będzie mu to jednak dane, ponieważ dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Wszyscy są przekonani, że odpowiedzialny jest za to Samuel – chwilowy sąsiad Brudnego, który na co dzień zajmuje się wypalaniem drewna. Tylko sam komisarz nie wierzy w jego winę. Czuje, że odpowiedź na zagadkę kto jest winny, tkwi gdzie indziej. Brudny angażuje się w śledztwo, jednak tutejsi miejscowi nie są chętni do współpracy. Igor widzi, że sprawa może być związana z politykiem, który w tutejszych okolicach wychwalany jest niczym Bóg. Jak zakończy się ta sprawa?

Odpowiedzi należy szukać w książce pt. “Smolarz. Igor Brudny. Tom 6“, która wciąga już od pierwszej strony i wcale nie chce wypuścić czytelników ze swoich objęć, dopóki nie doczytają oni do końca.

“Smolarz. Igor Brudny. Tom 6”. Komisarz Igor Brudny powraca

0 Comments

Wielu autorów lubuje się w tym, że akcję swoich książek umieszcza w miastach, które są im bliskie. Tak właśnie zrobił Przemysław Piotrowski, który chętnie powraca do Zielonej Góry i do Ziemi Lubuskiej. Ten autor i dziennikarz to jedno z objawień ostatnich kilku lat. Jego pierwsza książka ukazała się w 2015 roku. Wcześniej Piotrowski zajmował się m.in. dziennikarstwem sportowym. “Kod Himmlera”, “Droga do piekła” oraz cykl “Radykalni” przyciągają. Teraz jednak przyszła na kontynuację innej jego serii. Tytuł książki to “Smolarz. Igor Brudny. Tom 6”.

Czy ktoś widział Igora Brudnego?

Pierwsza część tego cyklu nosiła “Piętno”. Wtedy też wszyscy czytelnicy mogli wtedy poznać bliżej Igora Brudnego, który na co dzień pracuje w warszawskiej policji. Jednak musi on udać się do Zielonej Góry, ponieważ kamery tamtejszego monitoringu uchwyciły kogoś bardzo do niego podobnego na miejscu zbrodni. Aby oczyścić swoje imię Brudny musi powrócić do miejsca, z którego kiedyś chciał się wyrwać. Już ta pierwsza część pokazała, że w tym przypadku na nudę narzekać nie można.

Legenda o ponurym smolarzu

W tomie szóstym czytelnicy widzą Brudnego w pięknych, bieszczadzkich okolicznościach przyrody. Komisarz wybrał bowiem ten zakątek po to, aby odpocząć. Nie jest mu to jednak dane, ponieważ dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Miejscowi przypominają sobie legendę o ponurym smolarzu. To oni także uważają, że winnym zaginięcia jest Samuel. Brudny jako jedyny nie wierzy w winę mężczyzny, który na co dzień zajmuje się wypalaniem drewna.

Komisarz angażuje się w śledztwo, ponieważ chce udowodnić, że to nie Samuel stoi za całą sprawą. Tylko że nie jest to łatwe, jeżeli ma się do czynienia z miejscowym układem sił, gdzie każdy kryje prawie każdego. Brudny jednak nie chce się poddać, ponieważ upiorny morderca nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Czytelnicy na pewno będą chcieli poznać prawdę. Książka “Smolarz. Igor Brudny. Tom 6” to imponująca sensacja z elementami grozy, która jest jedną z nowości, jaka ukazała się już w nowym 2024 roku.

“Smolarz. Igor Brudny. Tom 6”. Upiorne wydarzenia na bieszczadzkich szlakach

0 Comments

Polscy autorzy nie zapominają o rodzimej ziemi i chętnie akcję swoich powieści umieszczają w doskonale znanych czytelnikom miastach lub regionach. Fakt, dzięki temu, że wybrane obszary zna się naprawdę dobrze, można opisać je z ogromną dokładnością. Wtedy też książka wydaje się bardziej rzeczywista. Czy Bieszczady są dobrze znane Przemysławowi Piotrowskiemu? Całkiem możliwe, że tak. Jeżeli ktoś chciałby się przekonać dlaczego, to powinien zajrzeć do książki pt.”Smolarz. Igor Brudny. Tom 6″.

Mroczne wydarzenia z Bieszczad

Znany z poprzednich części Igor Brudny wyjechał na urlop, aby odpocząć. Aby przede wszystkim nie myśleć o swojej frustrującej pracy. Tylko że nie jest to możliwe, ponieważ dochodzi do makabrycznego zaginięcia dwóch turystek i komisarz mimowolnie angażuje się w śledztwo. Tym bardziej że oskarżony zostaje Samuel, który mieszka koło Brudnego. Główny bohater jako jedyny nie wierzy w jego winę i chce to wyjaśnić. Sprawa zaczyna robić się coraz bardziej skomplikowana. Na scenie pojawia się polityk, który w okolicy ma miano boga. Brudny uważa, że może on być jakoś uwikłany w sprawę. Miejscowi są jednak innego zdania. Czas ucieka. Morderca się czai w ukryciu. Komisarz nie może się za dużo zastanawiać, jeżeli chce być pewny tego, że uda się uniknąć kolejnych ofiar wśród turystów i miejscowych. Kto stoi za tym co dzieje się w Bieszczadach?

Zagadka, morderca i komisarz

Przemysław Piotrowski tworzy swoje dzieła z wielkim namaszczeniem i dokładnością. Jego pasją jest dziennikarstwo śledcze, więc nie można się dziwić temu, że jego książki pt. “Smolarz. Igor Brudny. Tom 6” są tak realistyczne i napawające grozą. Fabuła jest doskonale skonstruowana. Czytelnicy otrzymują zagadkę, mordercę oraz komisarza, który nie chciałby, ale podejmuje się śledztwa. Autor tak bazuje informacje, że tak naprawdę ciężko oderwać się od czytania. Tutaj całość jest jeszcze bardziej ciekawa, ponieważ w grę wchodzi jeszcze mroczna legenda. Czy to możliwe, że to co powtarzane jest od lat, może okazać się prawdziwą rzeczywistością?

https://www.youtube.com/watch?v=dpjRC9PJQS23